Vitrum D3 – witamina słońca
Tradycyjne potrawy wigilijne a witamina D
Zima, zima… śnieg, narty, lepienie bałwana, strojenie choinki, prezenty, kolacja wigilijna. Niestety ta pora roku ma też swoją drugą, mniej przyjemną stronę: krótkie dni, brak dostatecznej ilości słońca, a przez to niemal zerową syntezę skórną witaminy D. To właśnie w okresie jesienno-zimowym mamy największe braki witaminowe. Czy wiesz, jak je uzupełniać?
Wigilijny karp – zdrowa tradycja
Chociaż karp coraz częściej zastępowany jest innymi rybami, wciąż to właśnie ten gatunek dominuje w polskich domach podczas świątecznej kolacji. Ciekawostką jest, że zwyczaj jedzenia karpia jest zakorzeniony głównie w tradycji krajów Europy środkowo-wschodniej, w: Polsce, Niemczech, Czechach, na Słowacji i Węgrzech.
Nie jest to najsmaczniejsza ryba i wymaga dobrego przygotowania, by ją „odmulić”, ale z pewnością ma dużo właściwości zdrowotnych: jest bogatym źródłem witamin i kwasów omega-3, a przy tym jest zaliczana do ryb średniotłustych. Mięso karpia jest też skarbnicą wapnia, fosforu, żelaza, potasu i sodu. Jeżeli jednak chodzi o porównanie z innymi morskimi rybami, to karp wypada na ich tle raczej średnio. Przykładowo większą zawartością witaminy D charakteryzuje się chociażby łosoś lub halibut. Niemniej jednak karpia też warto jeść, gdyż stanowi o wiele lepsze źródło kwasów omega-3 i witamin niż drób, wieprzowina czy wołowina.
Karp właściwości odżywcze w 100g
- Kwasy tłuszczowe nasycone – 1.388 g
- Kwasy tłuszczowe jednonienasycone – 2.985 g
- Kwasy tłuszczowe wielonienasycone – 1.835 g
- Witamina C – 1.6 mg
- Tiamina – 0.140 mg
- Ryboflawina – 0.070 mg
- Niacyna – 2.100 mg
- Witamina B6 – 0.219 mg
- Kwas foliowy – 17 µg
- Witamina A – 32 IU
- Witamina B12 – 1.47 µg
- Witamina D (D2 + D3) – 24.7 µg
- Wapń – 52 mg
- Żelazo – 1.59 mg
- Magnez – 38 mg
- Fosfor – 531 mg
- Potas – 427 mg
- Sód – 63 mg
- Cynk – 1.90 mg
(Źródło: National Nutrient Database for Standard Reference)
Karpia można oczywiście zastąpić innymi, mniej tradycyjnymi, ale smaczniejszymi i mniej tłustymi rybami. Warto je jeść nie tylko od święta, a przynajmniej raz w tygodniu. Ryby o największej zawartości witaminy D to: halibut, łosoś, makrela, węgorz, pstrąg, tuńczyk, śledź.
Co, oprócz karpia na stole wigilijnym?
Ryba w różnych postaciach: smażona, gotowana, po grecku, w galarecie itd. to jedno z podstawowych dań wigilijnych. Jako przystawkę warto przygotować śledzie w oleju lub śmietanie, które też są bogatym źródłem słonecznej witaminy. Postny śledź to zresztą jedno z obowiązkowych dań podczas wigilijnego wyczekiwania przed uroczystą kolacją. A co z innymi daniami?
- Zupa grzybowa i inne potrawy z grzybami: uszka, pierogi itp. – grzyby, zwłaszcza borowiki, kurki i pieczarki mają trochę witaminy D, ponad 30 µg na 100 g. Warto więc solidnie doprawić grzybami farsz do uszek i pierogów, a zupa grzybowa powinna się obowiązkowo znaleźć na wigilijnym stole. Pamiętajmy jednak, że grzyby nie są wskazane dla małych dzieci oraz osób cierpiących na refluks żołądkowo-przełykowy, są bowiem ciężkostrawne i mogą wywoływać zgagę.
- Jajka i sery – mało świąteczne? Ależ skąd. Przystawki w formie zimnej płyty z serami, jajkami gotowanymi na twardo i dzwonkami śledziowymi do zakąszania to świetna forma dodatkowego i smacznego „zastrzyku” z witaminy D.
Na wigilijnym stole powinny znaleźć się też orzechy surowe i w formie dodatków do ciast, sałatka warzywna oraz świeże owoce. Produkty te są bogatym źródłem witamin A, C i E, wapnia. Witamina D poprawia ich wchłanianie do organizmu.